NIETYPOWE SPOSOBY NA ODMŁADZANIE
Poleca Specjalistka
Kosm. Dypl. Janina Skrabska
Żmudna praca naukowców owocuje czasem zaskakującymi odkryciami w możliwościach odmładzania człowieka. Wyglądać młodo każdy chce. Niektórzy nawet są pewni, że młodość, dobry wygląd dają przepustkę do lepszego życia. Z perspektywy wielu lat obserwacji ja też jestem skłonna co najmniej do stwierdzenia, że ładnym żyje się łatwiej. Można powiedzieć, że każdy sposób na odmładzanie, zatrzymanie młodości jest dobry. Przez ostatnie 20 lat postępy w tej dziedzinie są ogromne.
W naszym gabinecie już od lat można korzystać z:
- peelingów medycznych
- mikrodermabrazji
- mezoterapii
- fal radiowych
- ultradzwięków
- laserów
Powstał całkiem nowy kierunek w medycynie : medycyna estetyczna.
Odmładzamy botoxem i wypełniaczami.
Dysponujemy ogromną ilością zabiegów odmładzających, w tych najnowszych wykorzystane są między innymi
- śluz ślimaka
- jad żmji
- roślinne komórki macierzyste,
Wszystkie te nowości mamy w swojej ofercie i serdecznie zachęcamy do skorzystania z tych wyjątkowych zabiegów .Efekty są znakomite.
Nie sposób wspomnieć też o innych zaskakujących zabiegach takich jak np.:
- chińska maseczka ogniowa (płonie na twarzy)
- pedicure rybkami garra rufa,
- masaż 2-metrowymi pytonami zwłaszcza jako prezent od żony
Po tych zabiegach również relaks i odprężenie gwarantowane, chociaż nie u nas
Wyjątkowo jestem na tak dla wszystkich nowości w kosmetologii, ale niszczeniu jaskółczych gniazd dla pozyskiwania silnego przeciwutleniacza do kremów odmładzających, przeciwzmarszczkowych mówię stanowczo NIE. Są pewne granice, których przekroczyć nie wolno.
Niszczenie jaskółczych gniazd w tym celu, to według mnie barbarzyństwo.
Szybujące jaskółki do swoich misternie ulepionych z błota gniazd, to dla mnie jeden z najpiękniejszych obrazów zapamiętanych z dzieciństwa. Podglądanie tych niezwykle sprawnych lotników było wyjątkową przyjemnością. Rodzice mówili, że jaskółki szczęście przynoszą. Pamiętam jaka to była radość, kiedy wiosną znowu zechciały zagościć pod dachem naszego domu. Nikt nie odważyłby się zniszczyć ich gniazd, które wyglądały dostojnie jak czary przyklejone do ściany pod sufitem.
Jaskółki to ptaki wędrowne. Odlatują od nas późnym latem, albo początkiem jesieni nawet na południowy kraniec Afryki. W 6 tygodni pokonują od 10-12 tys. kilometrów. Są niezwykle silne i mają ogromne umiejętności w przygotowaniu się do tak wyczerpującej podróży.
Tuż przed odlotem gromadzą się licznie często na huśtających się drutach telefonicznych i obradują. Nazywamy to sejmikowaniem jaskółek. Jakże owocne są ich dyskusje.
Co roku nasze dzielne i odważne jaskółki przylatują wiosną do nas. Razem z nimi radość i nadzieją. My pozwalamy spokojnie im budować błotne gniazda pod naszymi dachami i wychowywać kolejne pokolenia posłańców dobrej nowiny. Romansują, awanturują się a przy tym najradośniej śpiewają na świecie.
A my znów wracamy wyobraźnią do najszczęśliwszych dni mojeg dzieciństwa. Kiedy odlecą będziemy słuchać jednej z najpiękniejszych pieśni "Jaskółka uwięziona" w wykonaniu Stana Borysa lub Michała Szpaka.
Kosm. Dypl. Janina Skrabska